środa, 18 kwietnia 2012

Grochów to Grochów - nie Praga, nie Praga Południe, ani żadne inne!


Są takie osoby, którym zdarza się do mnie powiedzieć: „A byłem/am tam u Ciebie ostatnio, na Pradze”. Co tu ukrywać, dość to irytujące. Na Pradze, na jakiej Pradze? Proszę państwa, Grochów to nie Praga! Notabene dziwne, że Pragi nikt nie nazywa Grochowem.

Już sama atmosfera tych miejsc jest na tyle różna, że doprawdy nie rozumiem, jak można je utożsamiać. Owszem, i Praga, i Grochów leżą po prawej stronie Wisły, ale czy to dostateczny powód, aby je mylić? Czy ktoś będąc na Ochocie mówi, że był na Woli? Granica pomiędzy Grochowem a Pragą jest bardzo wyraźna – są nią tory kolejowe łączące dworzec Wschodni z Centralnym. Tory te można albo przekroczyć samochodem ulicą Targową albo dopiero na Marsa (nie licząc wyboistego przejazdu przez tereny PKP ulicą Chłopickiego). Te ograniczenia drogowe tym dobitniej rysują granicę pomiędzy oboma dzielnicami.

Winą za nazywanie Grochowa Pragą można częściowo obaczyć błędną nazwę administracyjną. Wraz z nastaniem Polski Ludowej Grochowowi (?) stała się urzędnicza krzywda - wraz z Saską Kępą, Kamionkiem i Gocławiem nazwany go zbiorczo Pragą Południe. Nazwa ta jest sztuczna i niepoprawna. Nazwy dzielnic tworzone są według przyjętego zwyczaju – od nazwy najstarszej lub najważniejszej dzielnicy dominującej – w wypadku Grochowa nie uszanowano tego zwyczaju.  

Jeśli ktoś nie wie: Grochów został włączony do Warszawy w 1916 roku. W tym okresie bardzo prężnie działało Towarzystwo Przyjaciół Grochowa, które zasadniczo przyczyniło się do rozwoju dzielnicy. Czasem się zastanawiam, co by czuli jego członkowie, gdyby się dowiedzieli, że Grochów jest teraz Pragą Południe? Na pewno byliby rozczarowani.

W każdym razie ja nie jestem z żadnej Pragi, z żadnej Pragi Południe. Jestem z Grochowa.

Pytam ostatnio Dziadka:
- Dziadek, jak się sprowadziłeś tutaj to mówiłeś, że gdzie mieszkasz?
- Na Grochowie.
- Nie na Pradze Południe?
- Co? Na jakiej Pradze?
A mój dziadek to w ogóle jest z Targówka.

Nie znam chyba Grochowianina z wyboru lub urodzenia, który kiedykolwiek rzekłby, że mieszka na Pradze.

Nazwa Grochów jest poprawna ze względów historycznych i terytorialnych. Czy batalia o zmianę nazw administracyjnych będzie zwycięska? Nie wiem, niestety wątpię, ale to co możemy (a raczej możecie) zrobić to nie mylić Grochowa z Pragą.

Po więcej informacji i szczegółów dotyczących tego, dlaczego Grochów to nie Praga Południe polecam zajrzeć tutaj: blog Grochów to nie Praga Pd. 
Napis przy ulicy Osowskiej. Kim jest Sąsiadd? Wciąż się zastanawiam.
Na przedstawienie jego osoby jeszcze będzie czas.